|
|
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
sakima
Administrator
Dołączył: 03 Wrz 2005
Posty: 1053
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Łaziska :D
|
Wysłany: Sob 21:38, 18 Lut 2006 Temat postu: |
|
|
Pamiętnik kota :
Dzień 752
Moi więziciele ciągle dokuczają mi jakimiś dziwnymi kołyszącymi się na sznurku przedmiotami. Sami, rozrzutni w jedzeniu świeżego mięsa, każą wcinać jakieś suche płatki. Tylko nadzieja ucieczki trzyma mnie przy życiu, a zniszczenie jakiegoś mebla daje mi troszeczkę satysfakcji. Możliwe, że jutro zjem im jakiegoś kwiatka.
Dzień 761
Dzisiaj biegałem pod nogami moich więzicieli z myślą o ich morderstwie i prawie mi się to udało. Musze spróbować na szczycie schodów. W celu obrzydzenia i zniechęcenia tych bezmoralnych oprawców, zmusiłem się raz do zwymiotowania na ich ulubiony fotel. Musze spróbować to powtórzyć im na łóżko.
Dzień 762
Spałem cały dzień tylko po to aby drażnić tych więzicieli w późnych godzinach nocnych niekończącymi się prośbami o strawę.
Dzień 765
Urwałem myszy głowę i przyniosłem im samo jej ciało w celu wzbudzenia strachu w ich sercach. Niech wiedzą do czego jestem zdolny. Oni szczebiotali tylko radośnie jaki to ze mnie dobry kot. Hmmm... Plan zawiódł.
Dzień 768
W końcu zdałem sobie sprawę co z nich za sadyści. Bez żadnej podstawy wybrali mnie do wodnych tortur. Tym razem jednakże do tortur został włączony palący i pieniący środek chemiczny zwany 'szamponem'. Jaki chory umysł mógł wynaleźć taki płyn? Moim jedynym sposobem na zapomnienie o żalu jest kawałek kciuka, który dalej siedzi mi między zębami.
Dzień 771
Odbyło się jakieś spotkanie ich wspólników. Zamknęli mnie samego na ten czas. Jednak mogłem słyszeć odgłosy i odory tych szklanych rurek które oni nazywają "piwo". Usłyszałem także, że moje zamkniecie spowodowane było moją siłą 'uczulenia'. Muszę się dowiedzieć co to takiego i jak to użyć na swoją korzyść.
Dzień 774
Jestem przekonany, że inni uwięzieni są ich oddanymi służącymi a może nawet kapusiami. Pies jest rutynowo wypuszczany na dwór, a jak wraca to wygląda na więcej niż uradowanego. On musi być stuknięty. Natomiast ptak na pewno jest donosicielem. Opanował ich straszny język do perfekcji (podobny do mowy kretów) i gada z nimi nieustannie. Jestem pewny, że zdaje on raport z każdego mojego kroku. Ponieważ jest on umieszczony w metalowym pomieszczeniu, jego bezpieczeństwo jest zapewnione. Poczekamy, zobaczymy - to tylko sprawa czasu.
Młody chłopak dzwoni do swojej dziewczyny, w słuchawce słyszy jednak szept jej siostry.
- Słucham?
- Anka, daj Alinke do telefonu, ok?
- Nie moge.
- Dlaczego?
- Bo jest zajęta
Chłopak troche zszokowany, bo byli umówieni (co zresztą było przyczyną tego telefonu), ale ciekawość stanęła nad nim i mówił dalej.
- No dobra, a możesz dać mame?
- Nie moge! Jest zajęta!
- A ojciec?
- Też!
- A do cholery, jest tam ktoś jeszcze?!
- No jest.
- Kto?
- Policjant.
Przestraszony już chłopak prawie wrzeszczy do słuchawki:
- On pewnie też jest zajęty?
- Tak!
- A co oni tam robią?!
- Szukają mnie!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry » |
|
|
|
|
nuba
Wtajemniczony
Dołączył: 28 Paź 2005
Posty: 358
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: wroclaw
|
Wysłany: Nie 8:30, 26 Lut 2006 Temat postu: |
|
|
[link widoczny dla zalogowanych]
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry » |
|
|
sakima
Administrator
Dołączył: 03 Wrz 2005
Posty: 1053
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Łaziska :D
|
Wysłany: Wto 20:54, 28 Lut 2006 Temat postu: |
|
|
[link widoczny dla zalogowanych]
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry » |
|
|
sakima
Administrator
Dołączył: 03 Wrz 2005
Posty: 1053
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Łaziska :D
|
Wysłany: Pią 21:07, 03 Mar 2006 Temat postu: |
|
|
[link widoczny dla zalogowanych]
mój wykładowca z dziennikarstwa wygląda jak Jaruzelski
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry » |
|
|
Lord Kardian
Administrator
Dołączył: 14 Paź 2005
Posty: 590
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Orzesze
|
Wysłany: Sob 0:36, 18 Mar 2006 Temat postu: |
|
|
Musze sie tym z Wami podzielić, zasłyszałem dzis dwa śmieszne (przynajmnije dla mnie) kawały:
1. Co to jest IMPOTENCJA ?? - Jest to stosunek do stosunku po stosunku
2. Największy burdel ?? - uczelnia wyższa , są tam takie kurwy, ktore potrafia pierdolic przez 1,5h non stop
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry » |
|
|
sakima
Administrator
Dołączył: 03 Wrz 2005
Posty: 1053
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Łaziska :D
|
Wysłany: Sob 11:42, 18 Mar 2006 Temat postu: |
|
|
Zagadka dla Ciebie Kardianku.
Jak nazywają studentów GWSH, zazdrośnicy z galusa i innych uczelni na śląsku??
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry » |
|
|
sakima
Administrator
Dołączył: 03 Wrz 2005
Posty: 1053
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Łaziska :D
|
Wysłany: Śro 19:28, 22 Mar 2006 Temat postu: |
|
|
Znajdz trzy różnice
[link widoczny dla zalogowanych]
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry » |
|
|
Lord Kardian
Administrator
Dołączył: 14 Paź 2005
Posty: 590
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Orzesze
|
Wysłany: Śro 23:23, 22 Mar 2006 Temat postu: |
|
|
hmmmmm nie wiem, nie mam pojecia jak nas nazywaja ??
za to wiem jak nazywaja uczelnie wyższe wiecie jak ??
Otóż uczelnia wyższa (bez wzgledu publiczna czy nie) to największy burdel na świecie !! Dlaczego ?? Ponieważ tylko tam pracują takie k$%wy, ktore potrafia pierdolić przez półtorej godziny non stop
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry » |
|
|
Obi
Stały bywalec
Dołączył: 23 Paź 2005
Posty: 197
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Siemianowice Śl
|
Wysłany: Czw 18:44, 23 Mar 2006 Temat postu: |
|
|
To ja slyszalem cos innego.
Wiecie kto jest najlepsza osoba do sex-u?
Nauczycielka! Wiecie czemu? Bo najpierw przez 5 min stawia pale, a przez nastepne 40 min potrafi pierdolic bez pzrerwy!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry » |
|
|
sakima
Administrator
Dołączył: 03 Wrz 2005
Posty: 1053
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Łaziska :D
|
Wysłany: Nie 13:36, 16 Kwi 2006 Temat postu: |
|
|
Wchodzi kościelny do kościoła na godzinę przed sumą i widzi jakąś kobiecinę, która klęczy przed figurą i się modli. Przygotowawszy kościół do mszy, poszedł do zakrystii. Po mszy pogasił świece i wychodzi, ale widzi tę samą babinę, jak dalej się modli. Podchodzi do niej i pyta:
• A co wy tu, starowinko, tak długo się modlicie?
• Zgrzeszyłam, bo ja strasznie klnę i ksiądz kazał mi odmówić pięćdziesiąt zdrowasiek do Św. Piotra.
• Ale to jest Św. Antoni, babciu!
• No żesz ku_wa mać! Czterdzieści siedem zdrowasiek i ptaszek psu w dupę poszło się jebać!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry » |
|
|
|
|
|
Możesz pisać nowe tematy Możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|
|
|
|
|
|