FAQ Zaloguj
Szukaj Profil
Użytkownicy Grupy
Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości
Rejestracja
Dowcipy
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4 ... 9, 10, 11  Następny
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu
Forum JKaR Strona Główna » Humor » Dowcipy
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
sakima
Administrator
Administrator



Dołączył: 03 Wrz 2005
Posty: 1053
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Skąd: Łaziska :D

 Post Wysłany: Czw 19:31, 24 Lis 2005    Temat postu:

Arthur Davidson, założyciel fabryki motocykli Harley-Davidson
umarł i poszedł do nieba. Święty Piotr pyta się go w bramie
niebiańskiej:
- Ponieważ byłeś dobrym człowiekiem, możesz sobie wybrać
takich kolegów w Niebie, jakich chcesz. Z kim chciałbyś się
zapoznać?
Arthur odpowiada:
- Chciałbym się rozmówić z Panem Bogiem.
Zaprowadzili go do sali tronowej i Bóg uścisnął Arthurowi rękę.
- Ty jesteś wynalazcą kobiety? - pyta Arthur.
- Tak - odpowiada Bóg.
Na to Arthur:
- Twój wynalazek ma parę poważnych wad: po pierwsze, robi za
dużo hałasu na wysokich obrotach.
Po drugie, wtrysk paliwa jest za blisko rury wydechowej.
Po trzecie, koszty napraw i utrzymania są ogromne.
Na to Bóg wystukał coś na komputerze i drukarka wyrzuciła
statystykę.
- Popatrz...,
- mówi Bóg - możliwe, że mój wynalazek ma wady, ale więcej
mężczyzn na nim jeździ niż na twoim!

********

O trzeciej w nocy ONA po cichutku wymknęła się z małżeńskiego łoża do
sąsiedniego pokoju. Klawiaturą rozbiła 19-calowy monitor, wszystkie płyty
CD porysowała i podeptała swoimi pantoflami. Obudowę komputera wyrzuciła
przez okno, a drukarkę utopiła w wannie. Potem wróciła do sypialni, do
ciepłej pościeli i przytuliła się z miłością do boku swego nic
nie podejrzewającego, śpiącego męża. Była przeświadczona, że już teraz cały
wolny czas będzie przeznaczał na ich miłość. Zasnęła... Do końca życia
pozostały jej jeszcze niecałe cztery godziny...

*********
Jedzie 8 gości PKP. Siedzą w jednym przedziale. Cisza... Jeden wstaje i mówi:
- Witam, nazywa się profesor, dr. habilitowany Ryszard Maria Konerski, mam iloraz inteligencji 239 i z przyjemnością porozmawiałbym z kimś o fizyce kwantowej z której mam 4 doktoraty
Wstaje drugi
- Dzień dobry panu, ja nazywam się profesor doktor Marian Docent i z przyjemnością podejmę ten temat, jako, że właśnie robię z niego specjalizację, mój iloraz inteligencji 227 pozwoli mi przeprowadzić konstruktywną dyskusję
Wyszli. Siedzi 6. Cisza. Jeden wstaje...
- Czołem, nazywam się Marek Olszyński. Jestem po liceum, mam IQ 120, no i ja bardzo samochody lubię, to może bym sobie z kimś pogadał.
Wstaje następny, podaje mu grabę.
- Witam Marek, ja jestem Krzysiek Nowak, IQ 105, no i skończyłem technikum i parę kursów na mechanika. Też lubię samochody, to sobie pogadamy.
Zostało 4. Jeden wstaje
- Eee, jestem Romuś, mam 5 klas podstawówki, IQ 80 i bym sobie o d... pogadał z kimś
Odpowiedź natychmiastowa
- yyy witaj Romuś, jestem Maciuś i mogę na ten temat z tobom porozmawiać. Przyszłem na pociąg bo jadę do rodziny, do Bronowic.
Wyszli. Zostało tylko dwóch...
Cisza, cisza, cisza...
W końcu
- Ty...
- Co...?
- Na jakich blachach grasz?
************
bez urazy dla wszystkich perkusistów
************

A guy walks into a shop.
"You got one of them Marshall Hiwatt AC30 amplificatior thingies and a Gobson StratoBlaster geetar with a Fried Rose tremulo?"
"You're a drummer, aren't you?"
"Duh, yeah. How'd you know?"
"This is a travel agency."
***
Z 10 piętra spadają perkusista i basista.
-przynamniej raz skończymy równo...
Pac!...Pac!
***
Raz perkusista postanowil udowodnic kumplom ze jest wart wiecej wiec zdecydowal sie kupic sobie jakies 'melodyjne' instrumenty. Wchodzi do muzycznego, rozglada sie przez chwilke po czym pyta sprzedawce
- "Poprosilbym ta czerwona trabke oraz akordeon spod sciany",
- "Wie pan, gasnice moge panu sprzedac, ale kaloryfer musi zostac."
***
Po co perkusiści metalowi mają tak rozbudowane zestawy?
-żeby zwiększyć prawdopobieństow trafienia w coś pałką.
***
Po co perkusiści metalowi mają tak rozbudowane zestawy?
-żeby zwiększyć prawdopobieństow trafienia w coś pałką.
***
Dlaczego gitarzysta ma podbite oko?
-bo opowiadał zadużo kawałów o perkusistach.

___________________
Jedzie facet autostradą, widzi napis - Siostry Szarytki - dom publiczny,zjazd za 3km.
Zdziwił się bardzo i postanowił zajrzeć do tego domu publicznego. Za 3km był zjazd z informacją
Siostry Szarytki - dom publiczny, więc zjechał, jedzie drogą przez las, w końcu widzi klasztor
a przed nim parking.
Zaparkował, idzie do drzwi, na drzwiach napis Siostry Szarytki- dom publiczny. Zapukał.
Otwierają się drzwi, w drzwiach stoi zakonnica w habicie i z puszką zawieszoną na szyi.
Facet chciał się odezwać, ale zakonnica mówi:
-Nic nie mów, wiem po co tu jesteś, zaprowadzę cię gdzie trzeba, ale najpierw wrzuć do tej
puszki 100zł.
Facet wrzucił, zakonnica prowadzi go korytarzami, zaprowadziła go do drzwi i poszła sobie.
Drzwi się otwierają, stoi w niej zakonnica bez nakrycia głowy i z puszką na szyi i mówi:
-Zaprowadzę cię dalej, ale najpierw wrzuć tu 100zł.
Facet wrzucił, idą korytarzami, doszli do następnych drzwi. Drzwi się otwierają, stoi w nich
zakonnica bez wierzchniej części habitu i z puszką zawieszoną na szyi i mówi:
-Zaprowadzę cię dalej, ale najpierw wrzuć tu 100zł.
Facet wrzucił, idą korytarzami do następnych drzwi, drzwi się otwierają, stoi w nich zakonnica
w samej bieliźnie i z puszką zawieszoną na szyi. Mówi:
-Zaprowadzę cię dalej, ale najpierw wrzuć tu 100zł.
Facet wrzucił i idą dalej. W końcu zakonnica doprowadziła go do wielkich drzwi i mówi:
-Dalej pójdziesz już sam, ale najpierw wrzuć do puszki jeszcze 100zł.
Facet wrzucił, zakonnica się ulotniła. Facet otwiera drzwi, patrzy, a tu parking i jego samochód,
a na ogrodzeniu parkingu tabliczka z napisem: "Zostałeś wyruchany. Odejdź w pokoju."


Post został pochwalony 0 razy
 Powrót do góry »
Zobacz profil autora
Yoda 111
Średniak
Średniak



Dołączył: 31 Paź 2005
Posty: 57
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5


 Post Wysłany: Pią 16:10, 25 Lis 2005    Temat postu:

Przychodzi synek do tatusia informatyka:
- Tatusiu?! Skąd się biorą dzieci?
- Znajdź se w google gówniarzu!

- rozmowa polaków na budowie
- Ejjj!
- Co dej?
- Łom dej!
- Co dej?
- Łom dej!
- Gdzie dej?
- Tu dej!!


Do sklepu z bronią wchodzi klient i prosi o rewolwer.
- W jakim celu pragnie pan go kupić?
- Chcę wykończyć swego sąsiada.
- A nie może pan poczekać do jutra?
- Dlaczego?
- Jest pan zbyt zdenerwowany i może pan chybić.

Spotykają się dwie sąsiadki na klatce i...:
- Pani syn wczoraj nazwał mnie starą krową - mówi Kowalska.
- A mówiłam, żeby nie oceniał ludzi po wyglądzie - odpowiada Nowakowa.

Ziuta chwali się sąsiadce:
- Do tego żech doprowadziła, że mój stary pali tylko po dobrym obiedzie.
- To piękne. Jeden papieros na rok jeszcze nikomu nie zaszkodził...

- Z jakiego zwierzaka jest twoje futro?
- Z małpy!
- Wspaniałe! Wyglądasz, jakbyś się w nim urodziła!

- Co ci sie stało w oko?
- Dostałem śrubokrętem od Kowalskiej.
- Przez przypadek?
- Nie, przez dziurkę od klucza.

Kowalska spotyka Nowakową.
- Jak się chcecie kochać z tym swoim chłopem, to kupcie sobie żaluzje.
- A wy sobie kupcie okulary, bo to nie był mój chłop, tylko wasz.

Kowalski, jadąc na grzyby, usłyszał w radiu komunikat, że ufoludki przyleciały na Ziemię i jeżeli chce się z nimi dogadać, to trzeba do nich mówić głośno, wyrażnie i powoli. Będąc już w lesie zauważył małego zielonego stworka, który siedział za krzakiem. Zaczął więc do niego mówić zgodnie z instrukcją usłyszaną w radiu.
- Dzień dobry. Jestem Jan Kowalski i własnie zbieram grzyby.
Na to zielony stwór mu odpowida:
- Dzień dobry... Jestem leśniczy... i właśnie robię k*pę...


- Dlaczego na polowaniu strzelał pan do swojego kolegi? - pyta sędzina na rozprawie.
- Wziąłem go za sarnę.
- A kiedy spostrzegł pan swoją pomyłkę?
- Kiedy sarna odpowiedziała ogniem...

Z czego składa się ubikacja polowa na Syberii?
Z dwóch kijów:
- Krótszy służy do odganiania wilków,
- Dłuższy służy do odganiania niedźwiedzi.

Alaska.
Idzie dwóch polskich myśliwych drogą przez las, szukają niedźwiedzi.
nagle zatrzymują się na rozdrożu i widzą kierunkowskaz:
"Bears left"
-Heniek, czas do domu.
-Czemu, jeszcze nic nie upolowaliśmy
-Głupi, i nic nie upolujemy! Czytaj! "Niedźwiedzie wyszły"!!!

Na polowaniu:
- Do licha, spudłowałem już dziesiąty raz! Chyba palnę sobie w łeb!
- A trafisz?!

- Co i w jakiej kolejności jest najważniejsze dla myśliwego?
- Strzelba, pies i żona.
żona brana jest za cel

Mama do Jasia:
- Dlaczego chowasz strzelbę taty?
- Żal mi dziewczynek.
- Nie rozumiem...
- Słyszałem, jak tata rozmawiał przez telefon z kolegą i mówił, że pójdą zapolować na dziewczynki...

Idzie zajączek lasem i kuleje na jedna nogę. Spotyka go drugi zajączek i pyta:
- Co się stało?
- Myśliwy.
- Postrzelił?
- Nie, nadepnął

Początkujący myśliwy przed swoim pierwszym polowaniem pyta gajowego:
- Dlaczego naszych naganiaczy nie ma tak długo?
- Żegnają się ze swoimi rodzinami!


Jedzie Anglik i Polak pociągiem. Anglik żuje gumę, a Polak chleb smaruje dżemem. Nagle Anglik się odzywa:
- Ty, Polak, a wiesz, co to jest recycling?
Polak na to odpowiada:
- Nie wiem.
- To taka maszyna, że wsadzamy wszystkie okruchy chleba do niej i wysyłamy do Polski w postaci chleba.
- Polak się tym nie przejął. Na to Anglik dalej:
- Ty, Polak, a wiesz, co my robimy ze wszystkimi pestkami??
- Nie wiem.
- Wrzucamy je do maszyny, robimy recycling i wysyłamy do Polski pod postacią dżemu.
- Ty, Anglik, a wiesz, co my robimy z prezerwatywami? Wsadzamy je do maszyny, robimy recycling i wysyłamy do Anglii pod postacią gumy do żucia!!

Na polu rolnik znlazł stonkę, no i chciał do niej jakoś zagadać, ale się wahał. Wreszcie sie odważył i mówi do niej:
- How do you do?
A stonka na to:
- Idzi ty w pizdu

W pewnej małej angielskiej mieścinie był sobie ksiądz, który oprócz obowiązków duszpasterskich, lubił hodowle drobiu.
Któregoś jednak dnia księdzu zginął kogut.
Początkowo ksiądz myślał, że kogut po prostu uciekł, jednak minął jakiś
czas, a koguta nie ma.
Ksiądz zmartwił się doszedł do wniosku, że mu ukradziono koguta.
Po niedzielnej mszy, kiedy wierni zbierali się już do wychodzenia, ksiądz
ich powstrzymał:
- Mam jeszcze jedną, bardzo wstydliwą sprawę do załatwienia.
(W tym miejscu należy wyjaśnić, że po angielsku słowo cock znaczy kogut, ale
może też oznaczać męskiego członka).
- Chciałbym spytać, kto z tu obecnych ma koguta?
Wszyscy mężczyźni wstali.
- Nie, nie - to nieporozumienie. Może spytam inaczej, kto ostatnio widział
koguta?
Wszystkie kobiety wstały.
- Oj, nie, to też nie o to chodzi, może wyrażę się jeszcze jaśniej, kto
ostatnio widział koguta, który do niego nie należy?
Połowa kobiet wstała.
- Parafianie - nie rozumiemy się, spytam, wprost - kto widział ostatnio
mojego koguta?
Wstał chórek chłopięcy, ministranci i organista...

Przychodzi piłkarz do fryzjera i mówi: Gooool!


Post został pochwalony 0 razy
 Powrót do góry »
Zobacz profil autora
Yoda 111
Średniak
Średniak



Dołączył: 31 Paź 2005
Posty: 57
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5


 Post Wysłany: Pią 22:00, 25 Lis 2005    Temat postu:

-Ten twój chłopak Kasiu, jest źle wychowany - mówi matka
-Dlaczego?
-W tym czasie kiedy ja z nim rozmawiałam , ziewnął chyba 10 razy !.
-Mamo on nie ziewał , tylko próbował coś powiedzieć

W zakładzie dla downów w Lubiążu dyrektor ośrodka kupił downom basen..
cieszą się downy, skaczą do basenu.. na główkę, na dechę.. na co się da.
na to przechodzi dyrektor i mówi:
-Co, cieszycie się downy??
-mmmmm cieszymmy się, cieszymy...
-To może by wam wody nalać?Wesoly

Są sobie pedał, zawodowy palacz i pijak u psychiatry no i psychiatra im mówi:
- Jeśli jeszcze raz oddacie się swojemu nałogowi, to zginiecie.
Wychodzą i idą do domu pedała, lecz pijak patrzy: bar i nie mógł się powstrzymać - zginął.
Idą dalej pedał i palacz. Palacz patrzy: niedopoałek papierosa leży na ziemi, już schyla się po niego, lecz pedał chwyta go za rękę i mówi:
- Nie schylaj się, bo obaj zginiemy!

Akcja fundacji Polsat "Pomoc Ofiarom tsunami". Prześlij swoje zdjęcie - pokaż światu, że są większe tragedie


Post został pochwalony 0 razy
 Powrót do góry »
Zobacz profil autora
sakima
Administrator
Administrator



Dołączył: 03 Wrz 2005
Posty: 1053
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Skąd: Łaziska :D

 Post Wysłany: Pią 23:35, 25 Lis 2005    Temat postu:

Big Brother Afganistan
6 facetów, 6 bab. Baby kąpią się w ubraniu, faceci się
nie golą. 6 razy dziennie modlitwa. Różne gry i zabawy muzułmańskie - obrzezanie nowoprzybyłych. Za molestowanie seksualne
(powiedzenie do kobiety - podaj mi krzesło) - kary cielesne.
Eliminacja odbywa się przez ukamienowanie najbardziej grzesznych.

2) Big Brother Etiopia
Ekipa wykonuje różne zadania, otrzymując pod koniec tygodnia
kilka bułek. Eliminacja odbywa się przez śmierć głodową. Zadania –
złożenie śpiworów ze słomek, zawody
hippiczne - WKKP - Wszechstronny Konkurs Konika Polnego.

3) Big Brother Jamajka
Nie doszła do skutku gdyż zgodnie z zasadami do domu BB nie można wnosić żadnych dragów. Po 2 dniach z braku bluntów 11 jamajczyków zmarło. Przeżył misjonarz z Polski.

4) Big Brother Korea Północna.
4 robotników, 4 chłopów i 4 inteligentów zostało zamkniętych
w kontenerze pod Phenianem. Mieszkańcy codziennie układają
piosenki na cześć Wielkiego Brata Kim Dzong Ila i prowadzą walkę klasową . Inteligenci śpią w kiblach i jedzą to, co
robole i chłopi im rzucą. Eliminacja odbywa się przez naradę na Głównym Plenum Komunistycznej Partii Korei Północnej.

5) Big Brother Chiny
Zgłosiło się 600 milionów chętnych ale KPCh zdecydowała się na 12 oddanych działaczy partyjnych. Wygrał górnik z Ti-Chuan, który wyrobił 1261% normy.


Post został pochwalony 0 razy
 Powrót do góry »
Zobacz profil autora
Yoda 111
Średniak
Średniak



Dołączył: 31 Paź 2005
Posty: 57
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5


 Post Wysłany: Sob 17:51, 26 Lis 2005    Temat postu:

Amerykanin, Rusek i Polak lecą na 50 lat w kosmos.
Pierwszego wysyłają Amerykanina i pytają się go co chce wziąć na te 50 lat, żeby się nie nudzić. Na to Amerykanin: Wypełnijcie mi ładownie extra panienkami i będzie OK
Drugi leci Rusek. Pytają go o to samo.Na to Rusek: Wypełnijcie mi ładownię wódką i będzie charoszo.
Trzeci leci Polak. Na pytanie co chce wziąć na 50 lat mówi: Wypełnijcie mi ładownie fajkami i nie zginę


Minęło 50 lat
Wraca Amerykanin i woła:
NIGDY WIĘCEJ KOBIET! MAM DOŚĆ!!
Wraca Rusek, ledwo się trzyma na nogach i woła:
MAM DOŚĆ WÓDY! DO KOŃCA ŻYCIA BĘDĘ ABSTYNENTEM!
Wraca Polak, wkurzony jak zaraza, spotyka pierwszego faceta i pyta:
KURDE MASZ ZAPAŁKI?????????????


dwóch kosmonautów z ameryki i rosji
patrzą na swoje kraje z kosmosu
pierwszy mówi rusek do amer.
ale wy macie dużo wysokich budynków
amer.to prawda
na to amerykanin: a ile wy macie teleskopow w rosji.
Rusek:to nie teleskopy to nasi z gwinta piją

- Co to jest rok świetlny?
- Jest to rachunek za prąd otrzymany po 365 dniach.

Jak nazywa sie akcja Kosowskiego z Rasiakiem..?? Odp.Kosodrzewina

Trener do gołoty po walce:
-No pięknie , muszę powiedzieć , że naprawdę przestraszyłś przeciwnika.
-Jak to?
-Przez trzy minuty , zanim wstałeś , był przekonany , że cie zabił

Dziesięć przykazań kibica:
1. Gdy twojej drużyny gra ci odpowiada,
to staraj się zawsze przekrzyczeć sąsiada.

2. Najprzyjemniej jest na stadionie,
gdy sektor wrogich kibiców płonie.

3. Ten się kibic bardziej liczy,
który głośniej trąbi, krzyczy.

4. Na pomidory nie żałuj grosza,
wal nimi celnie, w sędziego kalosza.

5. Za zwycięstwo swej drużyny,
golnij łyka z butelczyny.

6. Jeśli przegrywa twoja drużyna,
to kibiców przeciwnika wina.

7. Za przegraną twych pupilków,
pobij złych kibiców kilku.

8. Nigdy nie mów swojej żonie,
jak działałeś na stadionie.

9. Gdy jest gra o wielką stawkę, połam krzesło albo ławkę.

10. Na stadionie idź na całość,
choćbyś miał oberwać pałą

Spotykają się dwaj kibice piłkarscy
- Jak tam wczorajszy mecz?
- Eee, nie ma co mówić. Sędzia nam uciekł...


Sir Alex Ferguson z Manchasteru United wybral sie na stadion ""Stadio Del Alpi"",aby podejrzeć metody treningowe Marcello Lippiego.
- Jak ty to robisz,że oni tak świetnie grają?
-Zadaję im pytanie na myślenie,a to pomaga-mówi Lippi,po czym woła do siebie Nedveda.
-Pavel,kto to jest,syn twojego ojca,ale nie twój brat?
-Eee,proste!To przecież ja!
Sir Ferguson zastanowił sie chwilę i wrócił na swój stadion.Zwołał wszystkich zawodników i objaśnił im cudowną metodę Juventusu.
-Dobra Pawian-zwrócil sie do Bartheza.
-Kto to jest syn twego ojca,ale nie twoj brat?
-Trenerze,zaskoczył mnie pan.To niesprawiedliwe!Prosze o czas do namysłu.
-OK.Masz czas do jutra.
Po treningu Barthez podchodzi do Van Nisterlooya i pyta sie go:Kto to jest syn twego ojca ,ale nie twój brat ?
-ie wiesz? To przecież ja!Nastepnego dnia sir Ferguson wola do siebie Bartheza i pyta:Zastanowiłeś się,Pawian?
-Tak!Chodziło o Van Nisterlooya
-odpowiada pewny siebie Pawian Barthez.
Ferguson wściekł się i mówi:
-Ty głąbie!To przecież Nedved!

Pyta sie redaktor trzech pedałów.Pyta pierwszego.
-Jaki pan najbardziej lubi sport?
-Boks.
-A czemu boks?
-Bo mężczyźni sa tacy umięśnieni i gdy sędzia podnosi im ręce to widać im pachy.
Pyta drugiego.
-A jaki pan najbardziej lubi sport?
-Koszykówkę.
-A czemu koszykówkę?
-Bo mężczyźni sa tacy wysocy i jak rzucają to widać im pachy.
No to pyta trzeciego.
-A jaki pan najbardziej lubi sport?
-Piłkę nożną.
-A czemu piłkę nożną?
-No bo biegniesz z piłką ,mijasz obrońcę podajesz do kolegi on podajae do ciebie ,ty podajesz do drugiego kolegi on ci podaje ,mijasz bramkarza jestes sam na sam z bramką no i nie trafiasz.Wszyscy kibice krzyczą ,,h*j ci w d*pę" a ty leżysz i marzysz.

Pogchodzi mały Jasio do Davida Bekchama i prosi go o cztery autografy
- A po co ci aż cztery-pyta piłkarz
-bo za twoje cztery dostane jeden Żurawskiego


Po przegranym meczu Polski dzwoni Hajto Do Świerczewkiego
*Mam poważny problem
*Jaki?
*Chodzi o to że chciałbyb wybrać się na zakupy jednak nie moge oddalić się na krok od domu bo tłumy ludzi stoją pod mojim domem i chcą mnie dopaść
*Mam dla ciebie radę przebierz się za zakonnicę wtedy nikt cię nie pozna
Hajto posłuchał Świerczewskiego I udał się Do Supermarketu w przebraniu zakonnicy.Po chwili słyszy głosy siostro Hajto,siostro Hajto.Siostro Hajto,siostro Hajto to ja siostra Engel


Post został pochwalony 0 razy
 Powrót do góry »
Zobacz profil autora
sakima
Administrator
Administrator



Dołączył: 03 Wrz 2005
Posty: 1053
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Skąd: Łaziska :D

 Post Wysłany: Sob 22:38, 26 Lis 2005    Temat postu:

Pierwszego dnia szkoły, przed rozpoczęciem lekcji, nauczycielka przedstawia
nowego ucznia amerykańskiej klasie:
- To jest Sakiro Suzuki z Japonii.
Lekcja sie zaczyna. Nauczycielka mowi:
- Dobrze, zobaczymy jak sobie radzicie z historią. Kto mi powie czyje to
słowa: "Dajcie mi wolność albo smierć"?
W klasie cisza jak makiem zasial, tylko Suzuki podnosi rękę i mówi:
"Patrick Henry 1775 W Filadelfii."
- Bardzo dobrze Suzuki. A kto powiedział:
"Państwo to ludzie, ludzie nie
powinni więc ginąć"?
Znowu wstaje Suzuki: "Abraham Lincoln 1863 w Waszyngtonie."
Nauczycielka spogląda na uczniów z wyrzutem i mówi:
- Wstydźcie się. Suzuki jest japończykiem i zna amerykańską historię lepiej
od Was!
W klasie zapadła cisza i nagle słychać czyjś glośny szept:
- Pocałuj mnie w dupę pierprzony japończyku.
- Kto to powiedział? - krzyknęła nauczycielka na co Suzuki podniósł rękę i
bez czekania wyrecytował: "Generał McArthur 1942 w Guadalcanal oraz Lee
Iacocca 1982 na walnym zgromadzeniu w Chryslerze."
W klasie zrobiło sie jeszcze ciszej i tylko dało się usłyszeć cichy szept:
"Rzygać mi się chce..."
- Kto to byl? - wrzasnęła nauczycielka, na co Suzuki szybko odpowiedział:
"George Bush senior do japońskiego premiera Tanaki w 1991 podczas
obiadu."
Jeden z naprawdę już wkurzonych uczniów wstał i powiedział kwaśno:
- Obciągnij mi druta!
Na to nauczycielka zrezygnowanym tonem
- To już koniec. Kto tym razem?
- Bill Clinton do Moniki Levinsky w 1997 roku w Gabinecie Owalnym w Białym
Domu - odparł Suzuki bez drgnienia oka
Na to inny uczeń wstał i krzyknął
- Suzuki to kupa gówna!
Na co Suzuki:
- Valentino Rossi w Rio na Grand-Prix Brazylii w 2002 roku
Klasa już calkowicie popada w histerię, nauczycielka mdleje gdy
otwieraja sie drzwi i wchodzi dyrektor
- Cholera, takiego burdelu to ja jeszcze nie widziałem
Suzuki:
- Leszek Miller do wicepremiera Hausnera na posiedzeniu komisji budżetowej w
Warszawie w 2003 roku.


Post został pochwalony 0 razy
 Powrót do góry »
Zobacz profil autora
Yoda 111
Średniak
Średniak



Dołączył: 31 Paź 2005
Posty: 57
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5


 Post Wysłany: Nie 15:41, 27 Lis 2005    Temat postu:

1 z 10
Sznuk: Na świadectwie i w spodniach
Gracz: Pała
Sznuk: To też ale chodziło o pasek

Dwie blondynki oglądają transmisję turnieju skoków narciarskich. Po niezbyt udanym skoku Adama pokazują powtórkę. Jedna blondynka woła drugą:
- Chodż prędko! Skacze jeszcze raz, może teraz wyląduje dalej.
- E, no co ty! Przecież od razu widać, że leci wolniej!

- Czym różni się Adam Małysz od blondynki??
- Blondynkę da się przelecieć


Adam Małysz wraca z Igrzysk Olimpijskich w Salt Lake City i kupuje bilet w drogę powrotną. Kasjer mu mówi:
- 2 złote.
- Nie. Srebrny i brązowy

Małysz Shmit i Ahonen spotykją się w barze. Ahonen mówi: wiecie co ni się dzisiaj przydażyło czytałem Alibaba i 40 rozbujników i skoczyłem 40 metrów.
Schmit mówi: Wiecie co mi się dzisiaj przydażyło czyałem 101 dalamateńczyków i skoczyłem 101 metrów.
Na drugi dzień przychodzi załamany Małysz do trenera i mówi: Panie trenerze ja nie chce skakać ponieważ czytałem 1000 mil podmorskiej żeglugi

Wszyscy zastanawiają się: jak Adam Małysz to robi że tak świetnie skacze? Jedna z wersji głosi, że Adam Małysz to nie człowiek, a wysłannik boży zwany Mad (z angielskiego Szaleniec). Dowód? Wystarczy
prawidłowo (od tyłu) odczytać jego nazwisko - ZSYŁAM MADA


Post został pochwalony 0 razy
 Powrót do góry »
Zobacz profil autora
Yoda 111
Średniak
Średniak



Dołączył: 31 Paź 2005
Posty: 57
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5


 Post Wysłany: Nie 16:15, 27 Lis 2005    Temat postu:

Do dowódcy oddziału przychodzi wiadomość o śmierci ojca szeregowego Kowalskiego. Oficer nie wie jak przekazać żołnierzowi smutną wiadomość, więc postanawia użyć podstępu. Ustawia oddział w szeregu i pyta:
- Komu ostatnio zmarł ojciec, wystąp!
Żaden z żołnierzy się nie ruszył, więc dowódca mówi:
- Kowalski! Nie słyszeliście rozkazu?!? Na ziemię i 30 pompek!


Do dowódcy jednoski wojskowej przychodzi wiadomość, że ma niebawem przyjechać Matka Boska. Zdenerwowany oficer zarządza wielkie przygotowania. Żołnierze zamiatają, szorują podłogi, myją okna itd. Wszyscy zdenerwowani czekają. Nadszedł dzień przyjazdu Matki. Żołnierze stoją ustawieni w szeregach. Dowódca czyta meldunek i krzyczy:
- Bosek wystąp! Wasza matka przyjechała!

Pani z przedzkola zaprosiła weterana wojny, aby opowiedział dzieciom jak to jest na wojnie. Przychodzi, siada i zaczyna opowiadać:
- Siedzim w okopie chłop przy chłopie, jemy chleb.. A TU JEB !!!!
- Prosze pana, prosze pana, to są przecież małe dzieci - bulwersuje sie facetka
- Dobrze, dobrze, teraz bedzie baardzo dobrze
- Siedzim w okopie chłop przy chłopie, jemy chleb z solą. JAK TU NIE PRZYPI*RDOLĄ!!!
- Proszę pana, proszę pana, to sa małe dzieci, czego pan ich uczy?
- Dobrze dobrze teraz bedzie normalnie
- Siedzim w okopie chłop przy chłopie, jemy chleb...
- (Dzieci) A TU JEB!!
- Wszystko ch*j, poszli w bój

Genarałowi urodził się wnuk, więc postanowił wysłać swego adiutanta do szpitala, aby się dowiedział czegoś więcej. Po powrocie generał pyta:
- I jak wygląda? na to adiutant
- Jest bardzo ładny Podobny do Pana generała.
- A podaj więcej szczegółów.
- Niski, łysy i bez przerwy drze mordę.


Post został pochwalony 0 razy
 Powrót do góry »
Zobacz profil autora
sakima
Administrator
Administrator



Dołączył: 03 Wrz 2005
Posty: 1053
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Skąd: Łaziska :D

 Post Wysłany: Nie 19:01, 27 Lis 2005    Temat postu:

Czas na małą propagandę ...

[link widoczny dla zalogowanych]

świat się śmieje ...


Post został pochwalony 0 razy
 Powrót do góry »
Zobacz profil autora
Free
Młody Bezbronny
Młody Bezbronny



Dołączył: 27 Lis 2005
Posty: 27
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5


 Post Wysłany: Pon 23:11, 28 Lis 2005    Temat postu:

To i ja jakies dowcipy dam

Arab kupił sobie wielbłąda, który miał 3 prędkości. Ho - najwolniejsza, HO HO - szybsza i HO HO HO - najszybsza. Stop - Amen. Jedzie sobie przez pustynię, włączył pierwszą, drugą, trzecią prędkość... Zap****la aż się kurzy i nagle widzi przed soba przepaść. Z wrażenia zapomniał jak jest stop, ale jak każdy prawdziwy muzułmanin zaczął sie modlić i zakończył modlitwę słowem: "Amen". Zatrzymał sie na samym skraju przepaści. Arab usmiecha sie, ociera czoło i mówi: Ho Ho Ho, ale bym sie wypierdoooooooo.......

**************************************************

Idzie facet do spowiedzi w pewnym momencie mówi do księdza..
-Prosze księdza mam taką papugę co ciągle przeklina...
-Synu nie martw się ja mam papugę co ciągle się modli może je wsadzimy do jednej klatki to sie dogadają.
Wsadzili papugi do jednej klatki w końcu papuga która przeklinała zapytała drugą
-Hej mała zrobimy barabara??
-Dzięki Bogu cały czas się o to modliłam

**************************************************

W centrum Warszawy facet stoi w olbrzymim korku już dobre pół godziny. Kolejka wcale się nie przesówa. Widząc za oknem przechodzącego policjanta otwiera okno i pyta:
- Co się stało? Dlaczego tak długo stoimy?
- Na środku skrzyżowania usiadł Marek Pol - minister do spraw infrastruktury - i powiedział, że jeśli każdy kierowca nie zapłaci 180 zł za winietkę, to on obleje się benzyną i podpali, a ja własnie zbieram składkę żeby pomóc w tym wszystkim.
Kierowca dziwi się że ktoś chce dawać pieniądze takiemu nieudacznikowi jak Pol i pyta:
- No to ile już pan uzbierał?
- Jakieś piętnaście litrów...

Mam nadzieje ze dowcipy sie podobaly!


Post został pochwalony 0 razy
 Powrót do góry »
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Forum JKaR Strona Główna » Humor » Dowcipy
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4 ... 9, 10, 11  Następny
Strona 3 z 11

 
Skocz do:  
Możesz pisać nowe tematy
Możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach




Solaris phpBB theme/template by Jakob Persson
Copyright © Jakob Persson 2003

fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2002 phpBB Group